To fajne, ale i tak nic z tym nie zrobię…

Trafiasz na wiele wskazówek, podpowiedzi i skutecznych strategii osiągnięcia upragnionych efektów. Jak schudnąć, jak rozwinąć biznes, jak podnieść motywację i przestać odkładać na później, jak poprawić relacje, jak lepiej zadbać o zdrowie, jak rozwinąć umiejętności zawodowe, jak jeść, jak ćwiczyć… i co z tego, skoro jest w Tobie część, która Ci mówi, że i tak z tego nie skorzystasz!

Ta część pojawia się gdy wiesz, że naprawdę dobrze było by coś zrobić, zainteresować się czymś lub skorzystać z czyjejś sugestii. Wykazujesz wtedy czasem fałszywe uznanie dla rozwiązania, potwierdzasz wbrew sobie “tak tak, zrobię tak”, jednak w tym samym momencie jakaś część w Tobie już Ci mówi, że najprawdopodobniej nic z tym nie zrobisz i nie skorzystasz z proponowanego rozwiązania. Skąd to możesz wiedzieć, już na tak wczesnym etapie, gdy dopiero poznajesz możliwe rozwiązania?

Dlaczego tego nie robisz? Z pewnością wiesz, że mnóstwo wiedzy i dobrych wskazówek niemal leży na ulicy. Na tematycznych forach internauci wymieniają się tysiącami doświadczeń, refleksji i porad. A o książkach, szkoleniach tematycznych, czy konsultacjach ze specjalistami już nie wspomnę. Dlaczego w Tobie wciąż jest ten głos, ta emocja, ta część, która mówi Ci i wie, że nie zrobisz tego i nie skorzystasz?

Ponieważ skorzystanie było by z Tobą w jakiś sposób niezgodne, zagrażało by Ci, uniemożliwiało i odbierało by Ci coś, co jest dla Ciebie ważne! Efektem jest blokada motywacyjna!

Jak możesz skorzystać na uświadomieniu sobie tego?

Ogromna część naszych obaw i potrzeb jest nieuświadomiona i doświadczamy ich jedynie za pomocą odczuwanych emocji – coś nas emocjonalnie przyciąga lub odpycha. Normalną i często spotykaną sytuacją są dwie sprzeczne motywacje. Dwie, a nawet więcej. Co wtedy?

Wówczas z jednej strony chcemy coś zmienić, zrobić, uzyskać efekt, a z drugiej strony jest w nas coś, co nas hamuje. Co to takiego? Niemalże wszystko może być takim hamulcem. Obawa i podświadomie dostrzegane zagrożenie. Niechęć do doświadczenia jakichś emocji towarzyszących zmianie. Jakieś kwestie osobowościowe – np. potrzeba wolności i swobody może stać w konflikcie z chęcią rozwinięcie biznesu, do czego jednak trzeba by się poświęcić, co może budzić sprzeciw wobec konieczności dopasowywania się do planów długoterminowych.

Bardzo, ale to bardzo ważne jest, aby nie pozostawić takiej sytuacji biernie bez rozwiązań. Konflikty wewnętrzne i podświadomie dostrzegane zagrożenia lub wykluczające się motywację codziennością. Najgorszym co można zrobić, to wyjść z założenia, że takie zblokowanie świadczy o czymś złym i po prostu wycofać się z prób kombinowania i działania.z-gory-wiem-ze-sie-nie-uda-demotywacja-depresja-niechec-odkladanie-na-pozoniej-prokrastynacja-motywacja-coaching-szkolenia-rafal-daniluk-ceros

To co mi proponujesz może i jest dobre, ale coś we mnie nie chce tego od Ciebie i koniec!

Co zatem robić? Słuchać, czuć, uświadamiać sobie i wiecznie negocjować. Słuchać siebie i swoich potrzeb – nawet gdy się wykluczają. Uświadamiać sobie te sprzeczne stanowiska, rozpisywać je i szukać dla nich wspólnych rozwiązań. Negocjować samemu ze sobą, ze swoimi potrzebami z różnych obszarów życia, celem wypracowania satysfakcjonujących rozwiązań.

Dotarcie do punktu, w którym ścierają się dwie potrzeby jest często nieprzyjemne i frustrujące. Najlepiej jednak jest mimo wszystko pozostać na linii frontu, w obliczu tych ścierających się potrzeb i rozpocząć dyskusję samemu ze sobą. To droga poznawania się i integrowania potrzeb oraz działań. Jeśli z tego procesu uciekniesz, to uciekniesz tak naprawdę przed samym sobą i swoimi własnymi cechami osobowości oraz potrzebami, które w wyniku tej ucieczki nie zmienią się, tylko będą na Ciebie czekać.

Ten czas oczekiwania jest czasem straconym, ponieważ ani nie przybliżasz się do rozwiązania wewnętrznych sporów, ani nie generujesz efektów pozwalających realizować potrzeby zwaśnionych części. Wytrzymaj więc pierwszą falę nieprzyjemnego samopoczucia i spotkaj się ze swoimi potrzebami, szukając dla nich jak najbardziej optymalnych form realizacji. Nie oceniaj się za to źle i nie wstydź się, że czegoś w oczywisty sposób sensownego nie jesteś w stanie wdrożyć i wykorzystać. Taki stan jest codziennością każdego człowieka!


Więcej w tym temacie możesz dowiedzieć się na prowadzonych przeze mnie szkoleniach i warsztatach. Szczególnie polecam:

Klikając TUTAJ przejdziesz do kalendarza zawierającego listę wszystkich szkoleń i warsztatów.

Rozważ także skorzystanie z sesji indywidualnych, dzięki którym skuteczniej osiągniesz swoje cele mając moje osobiste wsparcie, wiedzę i doświadczenie.

Aby być na bieżąco z publikacjami – zapisz się do newslettera u góry strony i polub fanpage Ceros. A jeśli uznasz, że warto aby ten tekst dotarł do innych osób – udostępnij.


 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.